kredyt na swoim


kalkulator kredytowy  mieszkania z dopłatami  doradztwo kredytowe

Ograniczenia programu Rodzina na swoim w praktyce

Program Rodzina na Swoim ma pomagać w nabyciu domów lub mieszkań wszystkim tym, których po prostu na to nie stać i nie mogą wziąć komercyjnego kredytu. Jednak ustawa regulująca działanie programu ma kilka nieścisłości. Są one wykorzystywane przez kredytobiorców, którzy z programu dopłat nie powinni skorzystać. Także banki, które udzielają kredytów Rodzina na swoim różnie postrzegają przepisy i pozwalają sobie na dowolność w ich interpretacji.

Różnice w rozumieniu przepisów mogą się odnosić do metrażu nabywanych mieszkań (75 m2) i domów jednorodzinnych (140 m2). Jeden bank nie udzieli preferencyjnego kredytu na mieszkanie, które jest za duże, bo posiada antresole, która jest wliczana w powierzchnię użytkową. Natomiast w innym banku można uzyskać kredyt, bo nie jest ona uwzględniana do metrażu.

Kolejnym przykładem interpretacji przepisów programu Rodzina na swoim jest sprawa zaliczek. Jeżeli ktoś stara się o kredyt w programie i już ją wpłacił to w myśl ustawy nie może być ona refinansowana z zaciągniętego kredytu. Niektóre banki pozwalają jednak to obejść. wystarczy, że w umowie przedwstępnej umieszczony zostanie zapis mówiący, że jest to opłata za rezerwację mieszkania, a sprzedawca w momencie podpisania aktu notarialnego ją nam odda. W takim przypadku bank przelewa całość wartości nieruchomości na konto zbywcy.

Według zapisów ustawy o finansowym wsparciu rodzin w nabywaniu własnego mieszkania każdy, kto chce skorzystać z kredytu preferencyjnego Rodzina na Swoim w momencie podpisywania umowy nie może posiadać innej nieruchomości. Bywają jednak takie przypadki, w których banki żądają zaświadczeń już w momencie składania wniosku. Najciekawsze jest to, że różnica w interpretacji może pojawić się w różnych placówkach tego samego banku.

A jak postępują osoby posiadające już nieruchomość? Przypomnijmy, że warunki programu Rodzina na swoim narzucają brak posiadania takowych. Najczęściej pomysłem jest podarowanie mieszkania lub domu jednorodzinnego komuś z rodziny. Po zakupie nowego domu lub mieszkania "stara" nieruchomość wraca z powrotem do jej dotychczasowego właściciela.

Jak wiemy z grona beneficjentów programu dopłat wyłączeni zostali single, czyli osoby samotne nie będące w związku małżeńskim. W efekcie zawierane są fikcyjne małżeństwa. Po rozwodzie przywileje kredytowe pozostają zachowane. Podpisanie intercyzy i rozdzielności majątkowej pomaga uniknąć roszczeń byłego współmałżonka.

Niektóre banki nie uznają kupna mieszkania od np. rodziców. Dochodzą do wniosku, że jest to próba wyłudzenia kredytu. W rzeczywistości mają rację, ponieważ ludzie stosują właśnie taką praktykę, aby otrzymać dopłaty do zakupu mieszkań, które w praktyce są droższe i przekraczają limity cenowe Rodzina na swoim. W umowie wpisują maksymalną kwotę możliwą w danym miejscu, a resztę przekazują sprzedającym nieoficjalnie.

Rząd zamierza popracować nad ustawą tak, aby załatać te i inne dziury, które umożliwiają różnego rodzaju manipulacje. Póki co jednak wyżej opisane sytuacje ciągle mają miejsce.




pomoc w uzyskaniu kredytu Rodzina na swoim